niedziela, 16 września 2012

każdego dnia inną wkładam sukienkę/ Islandia 2012


 zdjęcia doszczętnie zeskanowane/ negatywy, slajdy, crossy i inne eksperymenty/ wszystkie dzieci spisały się na medal i już wiem że warto było taszczyć 4 różne aparaty/ a Islandia piękna jak zawsze

































14 komentarzy:

  1. jak udało Ci się wyjechać do Islandii? Znaczy wiem, ze wsiada sie na prom/samolot i już się jest, ale jaki jest najlepszy, najtańszy sposób podróżowania Tam? Wszędzie na blogach najciekawszych widzę wyspę z marzeń i już usiedzieć nie mogę Tu a nie Tam, nie w drodze do wszystkich miejsc ze snów. *podróże po Europie stały się już za proste dla młodego ducha! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. trochę zależy ile masz czasu... jak masz czas nieograniczony lub powyżej 3 tygodni to możesz śmiało wszystko zaplanować na stopa i z namiotem... tak była nasza pierwotna koncepcja, ale mieliśmy tylko 2 tygodnie i chcieliśmy koniecznie objechać wyspę dookoła... więc niezbędne okazało się wypożyczenie samochodu... też zależy kiedy chcesz jechać... najlepiej ( najcieplej w nocy w namiocie) jest przełom lipca i sierpnia.. ale wtedy nie masz szans na zorzę... tylko im zimniej, tym ciemniej, tym trudniej w namiocie... a każda opcja poza namiotem jest piekielnie droga ( przynajmniej dla mnie)

    pozdrawiam i chętnie odpowiem na więcej pytań...
    D

    OdpowiedzUsuń
  3. znaczy bardziej chodzi mi o samą drogę jak się Tam dostać. mam dużo czasu, ciepły namiot i śpiwór i na stopa chce zwiedzić wyspę, ale nie wiem jak tam dotrzeć w innej opcji niż samolot, bo jakoś tak ogromne kosztu wadzą mi w planach najpiękniejszej podróży na Islandię.

    OdpowiedzUsuń
  4. ciepły śpiwór to pojęcie bardzo względne na islandii... może uznasz że przesadzam, ale po całym dniu zmęczenia, w nocy masz wrażenie że zamarzasz... myślę że za mniej niż za 1300 zł i tak się tam nie dostaniesz... a to jest cena biletu... no chyba że masz na prawdę mega dużo czasu i duże doświadczenie w stopowaniu to opcja z promem może by taniej wyszła... ale ja nie mam pojęcia jak jest z promem... ile , kiedy, jak często....

    bardziej ekstremalny system podróżowania znajdziesz tu
    http://snufkinsunwrittenmelody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. ps- a mogę jeszcze zapytać jak trafiłaś na mojego bloga??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę ogarniała wszystkie opcje. po Islandzkich wpisach nie mogę usiedzieć na krakowskiej ziemi! Dzięki strasznie za odp :)) na Twojego bloga własnie trafiłam z 'bardziej ekstremalnego systemu podróżowania' :))

      Usuń
    2. bardzo się cieszę i zapraszam częściej :-) w następnych tygodniach szczegółowy opis całej islandzkiej podróży i nowe zdjęcia!!!

      Usuń
    3. czekamm bardzo na to wszystko! może zdjęcia zmotywują mnie do natychmiastowej podróży, nie zważając na przeszkody.

      Usuń
  6. boże jaka przestrzeń... bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też zbierałam kiedyś te czarne kamienie
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne zdjęcia i wspaniałe krajobrazy :) Moge wiedzieć jaki to aparat :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki//tak jak w opisie- kilka aparatów, mnogość materiałów światłoczułych i dużo eksperymentów :-)
    tak naprawdę bardzo mało zależy od aparatu...

    OdpowiedzUsuń
  10. jak to się dzieje, że jakiekolwiek zrobione zdjęcie na Islandii musi być super? jak to się dzieje, że wszyscy ludzie którzy byli na Islandii są fajni? jak to się dzieje, no jak? bardzo ładne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń