wtorek, 17 kwietnia 2012

Moskwa 17.04.2012










to są drugie urodziny Moskwy w moim sercu

pamiętam dokładnie jak przyjechałam tu po raz pierwszy
wiosna
słońce 
i pierwsze odkryte ramiona
jak dzisiaj

ale to nie była z pewnością miłość od pierwszego wejrzenia
za dużo niechęci
za dużo nieufności 
niepewność każdego kroku 

dzisiaj jesteśmy jak dobre przyjaciółki
nie musimy znać wszystkich swoich tajemnic 
żeby dobrze się razem czuć

już nauczyłam się ufać
że nie wprowadzi mnie w maliny
moje kroki są więc pewniejsze

odwiedzam ulubione kąty
dotykam wspomnień
już bez przymusu odkrywania ciągle to nowych miejsc

nie pędzę
nie gonię
nie uciekam

zauważam za to zmiany w Jej garderobie
tu nowa kawiarnia
kwietnik
nowy kolor kamienicy

zauważam nawet zmiany na półkach w sklepie
który nas karmił kiedy tu mieszkaliśmy

zapach metra nieporównywalny z niczym innym

daje nam czas
...











spacer Arbatem, Aleksandrowsky Sad, Plac czerwony i Wasyl w słońcu
złote kopuły placu soborowego i gwiazdki Kremla

a teraz czekam aż wrócisz



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz