wtorek, 25 grudnia 2012

A





reisefieber. nic więcej nie umiem zapisać. biorę notes i długopis. będę pisać. nie będę produkować lęków. 28 negatywów. 7 slajdów. pudełko filtrów. najbardziej boję się, że przegram ze słońcem i zdjęcia będą kiepskie. no i że się zakocham. że zapadnę na tą słynną afrykańską chorobę- że już zawsze będę do niej musiała tęsknić, wracać i ją kochać. kochać afrykę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz